Cykliści z Zatorza
Pisalem ostatnio o świetnie zorganizowanej grupie seniorów zrzeszonych przy Osiedlowym Domu Kultury „ZATORZE”, podczas rozmowy z Prezesem Spółdzielni Mieszkaniowej „Zatorze” Maciejem Ostrowskim dowiedziałem się również o kolejnej grupie seniorów działających również przy ODK „ZATORZE”. Ci z kolei ukochali dwa kółka i zwą się GRUPA ROWEROWA KONIN- ZATORZE. Temat mnie zainteresował i postanowiłem się z nimi spotkać.
Spotykają się w każdą sobotę o 9.00 przed budynkiem SM i ruszają na kolejną wyprawę. Gdy się z nimi spotkałem w minioną sobotę to po chwili nabrałem ogromnej wątpliwości czy spotkałem się z grupą seniorów czy radosnych młodzików na rowerach, są super zgraną ekipą pozytywnie zakręconych ludzi zarażających usmiechem i optymizmem. Liderem grupy jest Wiesław Glanc i podczas rozmowy z nim dowiedziałem się, że spotykają się od około 3 lat i działają przy Osiedlowym Domu Kultury „Zatorze”, który wziął ich „pod swoje skrzydła” i wspiera materialnie. Otrzymali grupowe koszulki, a obecnie szyją się już dla nich ciepłe kurtki. Pan Wiesław to cyklista przez duże „C”, pochwalił się , że rocznie przejeżdza na rowerze około 8 000 km!
Pomimo, że są zgraną paczką i dobrze się czują w swoim towarzystwie, to są otwarci na nowych członków grupy i serdecznie zapraszają w swoje szeregi, wystarczy pojawić się w kolejną sobotę przed 9 rano w umówionym miejscu i ruszyć razem z nimi. Lubią również pomagać – zbierają plastikowe nakrętki dla potrzebującej pomocy osoby.
Z przyjemnością przedstawiam Państwu tę wesołą grupę.
Po naszej rozmowie wyruszyli w trasę Konin – Posada – Władzimirów – Jezioro Gosławskie – Olszowy Młyn – Pątnów – Gosławice – Posada – Konin. Aby zobaczyć jak się znakomicie bawili skorzystajmy z ich galerii zdjęć.
Patrząc na nich nieco się zawstydziłem czy aby człowiek nie za często narzeka zamiast poznawać fajnych ludzi i się dobrze bawić, jak widać na załączonych fotkach wiek to tylko stan umysłu i mamy tyle lat na ile się czujemy, a członkowie tej super grupy pokazują swoim rówieśnikom, że jeśli tylko zdrowie pozwala to można pięknie korzystać z jesieni życia.
Jak patrzę na Nich to od razu przypomina mi się tekst młodszego pokolenia: „JEST EKIPA – JEST ZABAWA”!!!
Tomek Biedziak