Nie było „Teleranka”…
Tej pamiętnej niedzieli 13 grudnia 1981 roku nie było „Teleranka”, nie zobaczyliśmy biegnącego kogucika, który zatrzywał zegar przed wybiciem godziny 9.00 i kukaniem kukułki, wskakiwał na płot zapodając swoje magiczne kukuryku…
Pamiętam smutne twarze rodziców, niepewność, miałem wtedy 6 lat niewiele rozumiałem z tego co się dzieje, dla mnie najbardziej smutne było to, że jak co niedziela nie mogłem obejrzeć swojego ulubionego programu telewizyjnego.
Był za to przemawiający smutny pan w ciemnych okularach „Ojczyzna nasza znalazła się nad przepaścią”…
Złośliwi twierdzili, że WRON-a pożarła kogucika…
A jakie są Wasze wspomnienia z tej pamiętnej niedzieli???