Pracowita sobota w dawnym sadzie!

Z lat dzieciństwa pamiętam w tym miejscu piękny sad, którzy szczodrze obdarowywał owocami!

Potem rozgościły się w tym miejscu blaszane garaże, obecnie po sprzedaży terenu deweloperowi wynajmujący mają czas do końca kwietnia na usuniecie swoich garaży!

Obecnie teren wygląda jak niepełne uzębienie u osoby, która niezbyt dbała o nie. Po wcześniejszej sprzedaży terenu przez Spółdzielnię Mieszkaniową Zatorze, deweloper pozyskał sąsiadującą działkę na której właśnie stały garaże i zapewne rozpocznie planowaną budowę zabudowy mieszkaniowej.

Kiedyś to miejsce tętniło życie za czasów świetności, obok był kort, dalej funkcjonował Energetyk. Po przekazaniu terenu spółdzielni z Zatorza funkcjonował parking, obok na prywatnej działce stały garaże. Z wizualnego punktu widzenia nie było się czym zachwycać, powszechnie wiadomo, że tam gdzie goszczą garaże goszczą też śmieci, stare opony i inne niepotrzebne rzeczy.

Czy planowane zabudowa mieszkaniowa poprawi wygląd tego miejsca, czy wszyscy będą zadowoleni, czy dla mieszkańców okolicznych wieżowców i bloku będzie się to wiązało z mniejszą dostępnością terenów zielonych, gdzie wychodzili ze swoimi psami? Jedno jest pewne, wynajmujący garaże nie ucieszyli się z decyzji o sprzedaży terenu.

Udostępnij na: