Psia kupa tu, psia kupa tam – slalomem proszę!
Parafrazując nieco tekst piosenki Lady Pank, gdzie spojrzę dookoła psia kupa!
Lubię psy, bo to piękne, mądre i wierne człowiekowi zwierzęta, lubię ich właścicieli uważających psa za członka swojej rodziny!
Ale apeluję do Was o odpowiedzialność i elementarną przyzwoitość, nie zamieniajcie nam Konina w STOLEC CITY!
W technikum weterynaryjnym uczono nas, że stolec wiele mówi o zdrowiu, trawieniu, sposobie odżywiania i kondycji jego właściciela i jest nieoceniony w postawieniu celnej diagnozy – ale nie powiecie mi chyba, że zostawiacie te kupy w celach diagnostycznych, mam również nadzieję, że nie padnie teza, że to hordy bezpańskich psów nawiedziły jak szarańcza Konin i obsrywają co się da, kupa na chodniku, trawniku…
Proszę bądźcie odpowiedzialni, woreczki w dłoń i sprzątajcie po swoich czworonożnych przyjaciołach, wygrzebywanie psiej kupy spod buta nie należy do przyjemnych doznań, poruszanie się slalomem między kupami też nie!