Bez wody nie ma życia, my mamy dobrą wodę!
Czy pijemy wodę z Warty? Pewnie, że nie! Jest ona pobierana dla nas z 18 studni głębinowych, napowietrzana, filtrowana i poddawana wielu procesom na tzw. ścieżce wody! Nasza spółka miejska Pewik z okazji przypadającego 22 marca Światowego Dnia Wody otworzyła bramy Stacji Uzdatniania Wody, która znajduje się na konińskim Kurowie. Obiekt, który na co dzień jest niedostępny, został dziś otwarty, dla ciekawych świata i wiedzy, którzy chcieli poznać proces produkcji wody!
Jako pierwsi zameldowali się cykliści z Zatorza, to grupa aktywnych seniorów, którzy z ciągłym głodem przygód i wiedzy, aktywnie korzysta z miejskich imprez, zwiedzają Konin i okolicę, propagując tę prozdrowotną i zeroemisyjną formę aktywnego wypoczynku jaką daje nam rower.
Zwiedzanie SUW zostało podzielone na dwie części. Podczas pierwszej pracownik firmy przedstawił prezentacje multimedialne, filmy i zdjęcia, z których zebrani mogli się dowiedzieć o ogromnych inwestycjach jakie przeprowadzono przez ostatnie lata w tym kluczowym dla zabezpieczenia mieszkańców w dobrą wodę miejscu. Warto dodać, że jako mieszkańcy mamy uzasadniony powód do dumy, że posiadamy jedną z najnowocześniejszych Stacji Uzdatniania Wody w Polsce, a nasz Pewik jest liderem w swojej branży.
Potem z kierownikiem SUW ruszyliśmy zobaczyć te wszystkie cuda i nowinki na własne oczy, cóż to za pokój z tyloma ekranami, żartobliwie nazywany przez pracowników jako centrum dowodzenia NASA, czy małże też są pracownikami PWiK Sp. z o. o. w Koninie, co one tu robią, czy jako mieszkańcy jesteśmy bezpieczni w tych trudnych i niespokojnych czasach, czy często zdarzają się awarie, czy jeżeli ktoś dostałby się do studni głębinowej to są procedury awaryjne, w jaki sposób dezynfekuje się wodę??? Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź ruszając na kolejną wyprawę szlakiem produkcji wody i uwierzcie mi na słowo to bardzo ciekawa wyprawa!
Waldemar Jaskólski, prezes PWiK Sp. z o. o. w Koninie, który był jednym z gospodarzy dzisiejszego spotkania zdradził tajemnicę, że nasza spółka miejska ma w planach kolejne akcje tego typu, bliżej lata znów otworzy dla Was swoje bramy i będziecie mogli zobaczyć te wszystkie cuda na własne oczy, bo fakt, że mamy dobrego gospodarza, który dba o to by z naszych kranów leciała dobra woda, Pewiczanka, którą można pić prosto z kranu to dobrodziejstwo nie do przecenienia!