Kolejna edycja triathlonu za nami!

Dawno temu trzystu Spartan rzuciło wyzwanie tysiącom Persów, dziś w Koninie podobna ilość śmiałków nie rzucała wyzwania Persom, a swoim słabościom i ograniczeniom.

Nie zważali na upał, rozgrzaną kostkę konińskiej Starówki, rzucili się w toń Warty, by potem dosiąść swe dwukołowce, by na swych nogach dobiec do mety i udowodnić sobie samemu, że są najlepsi, bo pokonali samych siebie i swe ograniczenia!

Zapraszam do obejrzenia mojej fotorelacji z tego ciekawego wydarzenia sportowego w naszym mieście.

Udostępnij na: