Porozmawiajmy o konińskich zabytkach…(2)

Jakiś czas temu pojawiła się w przestrzeni medialnej informacja o wyburzeniu części dawnego „Polmosu”, wcześniejszej Rektyfikacji Spirytusu i Fabryki Wyrobów Wódecznych Szpilfogla i Waldmana i planach powstania tam zabudowy mieszkalnej.
Zainicjowałem wtedy akcję i wraz z Kubą Przerwą i społecznikami wysłaliśmy szereg zapytań do konserwatora zabytków czy część historyczna będzie chroniona, pozostało nam bardzo mało zabytków w Koninie i warto bić się o każdy z nich, wyrażając troskę i zainteresowanie by nie zniknęły z pejzażu naszego miasta.

Odpowiedzi udzielił nam wtedy Grzegorz Budnik – kierownik konińskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Poznaniu, że część zabudowań podlega ścisłej ochronie i nie może zostać wyburzona, a ma zostać wkomponowana w powstającą zabudowę, to nas uspokoiło.

Ale już podczas ostatniego spotkania Grzegorz Budnik poinformował nas, że wystąpił do niego nadzór budowlany z propozycją uzgodnień mających na celu wyburzenie komina dawnej gorzelni. Na te uzgodnienia na szczęście dla naszych zabytków nadzór konserwatorski nie przystał i wydał decyzję odmowną, według jego opinii ubytki w kominie nie są rozległe i należy przeprowadzić niezbędne prace remontowe i komin ocalić!

Całkowicie zgadzam się z opinią konserwatora zabytków o konieczności remontu komina, a nie jego wyburzaniu. W Koninie przez lata pokutowały praktyki, że najlepiej jest wyburzyć niż ocalić zabytkową tkankę naszego miasta i stąd mamy tyle zabytków ile mamy!

Od strony północnej mamy piękne dziedzictwo przemysłowe Konina w postaci dawnej fabryki Reymonda, a od południowej dawną rektyfikację, powinniśmy iść śladem innych miast, które cenią swe dziedzictwo przemysłowe, dawne fabryki i umiejętnie i pięknie jest to łączone z nowoczesną zabudową jak chociażby Fabryka Fortepianów w Kaliszu czy Fabryka Wełny w Pabianicach.

Droga na skróty, to droga donikąd, przez lata doprowadziła do znacznej resekcji zabytkowej tkanki naszego miasta, stanowcze NIE dalszej destrukcji!

Z tą decyzją nadzoru konserwatorskiego zgodził się również w pełni Paweł Adamów – zastępca prezydenta Konina.

Źródło zdjęć: Airfotovideo, mapa z konińskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków wPoznaniu

 

Udostępnij na: