Konin w obiektywie Ryszarda Fórmanka…
Na pierwszym planie widzimy plan Parku 700-lecia w naszym mieście, ale ja z tęsknotą zerkam na bohatera drugiego planu…
Wystarczyło przejść na drugą stronę ulicy i znaleźć się kulinarnym raju na ziemi! Zapraszam do baru mlecznego, ja zamówię sobie pierogi ruskie i kefir, a Wy co chcecie?