Panie, teraz to mamy schody jak malowane…

„Schody, schody, schody, schody. Jak w casino de paris. Schody wyjść nie mogą z mody.Widz o schodach z rewii śni – już Piotr Fronczewski śpiewał o naszych schodach, wyśniliśmy sobie schody jak z rewii i mamy!
Poprzednie schody z betonu nie sprawdziły się w tym ruchliwym miejscu, kruszały od słońca, rozrywane w mroźne dni, kruszały i stwarzały niebezpieczeństwo dla korzystających z nich licznie przechodniów. Wielokrotnie naprawiane, ale ciągle wracaliśmy do punktu wyjścia, pomijając już aspekt bezpieczeństwa to wyglądało to brzydko!
No ale teraz wygląda to świetnie, wybrałem się z aparatem fotograficznym „odebrać robotę” i jestem pod pozytywnym wrażeniem, zresztą nie tylko ja bo podczas robienia zdjęć porozmawiałem z kilkoma pieszymi i bardzo chwalili przeprowadzony remont! Osoby młode, sprawne fizycznie, dadzą dłuższy krok, przeskoczą i gra, ale osoby starsze, z ograniczeniami ruchowymi potrzebują bezpiecznych ciągów komunikacyjnych.
Starszy Pan ze zdjęcia zasugerował, że byłoby jeszcze bezpieczniej gdyby choć z jednej strony pojawiły się poręcze, może warto przemyśleć!
Jakiś czas temu wymieniono również stare, zardzewiałe kratki odpływowe przy wejściu do tunelu, tamte na skutek zużycia pozapadały się i stanowiły niebezpieczeństwo, ale teraz jest już wszystko w porządku.
Także bezpiecznie można przemieszczać się pomiędzy Zatorzem i V osiedlem, lecieć na nasz kultowy Bazar Miejski przy ulicy 11 Listopada 7a!
Udostępnij na: