Piękny koncert na rzecz podopiecznych hospicjum!

Wydarzenia pt. „Głosy dla hospicjów” organizowane są na całym świecie z okazji Światowego Dnia Hospicjów i Opieki Paliatywnej, który obchodzony jest w drugą sobotę października. Wydarzenia są okazją do zwrócenie uwagi mediów, społeczeństwa oraz rządzących na konieczność zwiększenia dostępności opieki paliatywnej i hospicyjnej, jak i stałego podnoszenia jej jakości, a także okazją do pozyskiwania funduszy na wsparcie codziennej pracy hospicjum. Z tej okazji Hospicjum im. św. Jana Pawła II w Koninie co roku organizuje wydarzenie charytatywne, którego celem jest wsparcie podopiecznych hospicjum. W tym roku odbył się koncert charytatywny „Ocaleni dla Hospicjum” zorganizowany wspólnie z Ocalonymi!

Muniek i Przyjaciele to akustyczna odsłona koncertów w wykonaniu Zygmunta „Muńka” Staszczyka, lidera formacji T.Love z towarzyszeniem gitarzystów akustycznych: Cezariusza Kosmana oraz Janka “Jahlove” Pęczaka. Muniek i Przyjaciele ruszyli w trasę po raz pierwszy jesienią 2018 roku. Początkowo, projekt miał być chwilową odskocznią w mniejszym zespole i w kameralnych salach od głośnego, rockowego grania. Ogromny sukces tego przedsięwzięcia spowodował, że 3 lata później, w marcu 2021 ukazał się album dokumentujący ponad 60 koncertów, podczas których zespół objechał całą Polskę, występując zarówno w małych klubowych salach, w teatrach, na Stadionie Narodowym oraz na scenach krajowych letnich festiwali. Program dzisiejszych koncertów jest wypadkową różnych projektów artystycznych Muńka, zarówno z repertuaru zespołu T.Love, jak i działań solowych wokalisty.

Publiczność przed koncertem Muńka rozgrzał do czerwoności Roman Bosski – raper, wydawca, producent oraz działacz społeczny. Pomysłodawca i prezes fundacji Drużyna Mistrzów Sport Muzyka Pasja, propagator sportu, wartości patriotycznych oraz rozwijania poprzez pasję, a także ewolucje duchową.

Muniek to fenomen, jego twórczość musi nieść niesamowity przekaz skoro zerkając na widownię widzimy tak duży rozstrzał wiekowy jego fanów, od kilkunastoletniej młodzieży, przez ludzi w średnim wieku, aż po jego rówieśników osadzonych swoim peselem w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Zgodnie z zapowiedzią artysta zaoferował swoim fanom szeroki wachlarz utworów ze swojej twórczości, wylądowaliśmy w czwartym liceum ogólnokształcącym, przypomniał nam, że Ojczyznę trzeba kochać i szanować, gdy padła z widowni prośba o zaśpiewanie Kinga, to zażartował, że nie zna tego utworu. Ale nie zostawił swoich fanów w tęsknocie i zaśpiewał oczywiście ten utwór. Publiczność swoimi owacjami wywalczyła oczywiście bis i na pożegnanie Muniek porwał nas do Warszawy. Zapowiedź koncertu „Muniek i Przyjaciele” odebrałem tak, że artysta wraz ze swoimi przyjaciółmi da koncert, potem nieco zwątpiłem, bo Muniek wielokrotnie podkreślał, że jego przyjaciółmi są fani zgromadzeni pod sceną i na balkonach widowni, bo swoją decyzją o zakupie biletów na koncert wspierają szczytny cel!

Udział w koncercie daje fanom niesamowitą radość i energię z interakcji na żywo ze swoim idolem, ale koncert charytatywny niesie dodatkowo ten pozytywny element, że pieniądze które przeznaczyliśmy na koncert czynią dobro. Tak też było i w tym przypadku bo środki z biletów zasilą konto konińskiego hospicjum czyniąc to, że nieuleczalni pacjenci spędzą swoje ostatnie chwile w komfortowych i godnych warunkach. Krzysztof Zieliński ze swoją prężną ekipą starają się by nasze hospicjum funkcjonowało na wysokich europejskich standardach, by pacjenci mieli nowoczesne łóżka medyczne, materace przeciwodleżynowe i klimatyzowane pomieszczenia. Fajnie, że w tym roku w ich działaniach wsparła ich ekipa „Ocalonych”. Brawo Wy, brawo wszyscy przyjaciele, którzy swoimi działaniami wspierają konińskie hospicjum troszcząc się o jego podopiecznych, przecież hospicjum to też życie!

Udostępnij na: